© 2009 - 2024 Liga Biblijna w Polsce Polityka prywatności | Polityka cookies
realizacja medox.pl

altNiewysłowiona radość, wzruszenie, a jednocześnie zaskoczenie – takie emocje towarzyszyły dwóm dziewczynkom pewnego czerwcowego popołudnia. Co było ich powodem? Nagroda za ukończenie pierwszej części "Leosia".

W ostatni dzień maja Kamila (10) i Wiktoria (11) rozpoczęły odkrywanie skarbów Słowa Bożego.

– Panią Paulinę i panią Karolinę znam już od dawna. Przyjeżdżają wraz z innymi młodymi ludźmi do świetlicy w naszym domu socjalnym. Zawsze dobrze się razem bawimy – mówi Wiktoria.

Dziewczynki już wcześniej były uświadamiane, kim jest Bóg i co dla nich zrobił, ale nigdy nie docierało to do nich osobiście. Pomysł, by rozpocząć z nimi studiowanie Pisma Świętego tworzył się przez długie obserwacje. Podczas wcześniejszych spotkań Karolina i Paulina, dziewczyny z grupy młodzieżowej odwiedzającej dom socjalny zauważyły, że Bóg czyni swoją pracę w sercu tych dwóch młodych dziewczynek. Obie zastanawiały się w jaki sposób czytelnie przybliżyć im osobę Boga. I wtedy…

- Wtedy w naszym zborze zorganizowany został „Projekt Filip”, z którego dowiedziałyśmy się o „Leosiu” – skutecznym narzędziu do studiowania Biblii, więc postanowiłyśmy to wykorzystać i zaproponowałyśmy dziewczynkom wspólne odkrywanie Bożej miłości. A reakcja dziewczynek?

– Już po pierwszych zajęciach byłam bardzo zaciekawiona. Nie wiedziałam, co będziemy robić ani na czym polegać będzie moja rola w spotkaniach – mówi dziesięcioletnia Kamila.
– A ja – wtrąca Wiktoria – czułam się dobrze. Bardzo chciałam dowiedzieć się więcej na temat Boga.

– Podczas pierwszych zajęć przeszliśmy przez 3 lekcje Leosia i obie rozumiały większość zagadnień, starałyśmy się, aby to one same mogły odkrywać sens zapisanych tam słów – mówi jedna z „Filipinek". Zawsze powinno być tak, że poznawane Słowo pozwala nam odkrywać coś, czego do tej pory nie widzieliśmy. Ono dotyka dorosłych i dzieci.

– Niesamowite było dowiedzieć się jak bardzo Bóg mnie kocha! Nie zdawałam sobie sprawy, że jest to tak realne – dzieli się pierwsza z dziewczynek.
– Dzięki "Leosiowi" dowiedziałam się, czym jest grzech. Nigdy nie pomyślałabym, że grzeszę nazywając mojego brata „głupkiem” – przyznaje Kamila ocierając z oczu łzy.

Już na pierwszych zajęciach obie wykazywały chęć dalszego poznawania Pisma Świętego, dlatego nauczycielki wpadły na pomysł organizowania sprawdzianów, na które dziewczynki były zawsze dobrze przygotowane. Nawet założyły sobie zeszyty, w których konsekwentnie wykonywały rysunki dotyczące przerobionych lekcji. Zaskakujące było, jak wiele chciały się dowiedzieć. Do tego stopnia, że przygotowały listę nurtujących je pytań, dotyczących w większości życia za czasów Pana Jezusa. Pytały o język, jakim się posługiwano, czy był wtedy fryzjer, krawiec, czy posługiwano się sztućcami itp. Miło było wiedzieć, że interesują się tak na pozór mało istotnymi rzeczami.

– Naszym małym cudem – mówi Karolina – stało się wprowadzenie modlitwy w życie tych dzieci. Na pierwszych zajęciach było to trudne, jednak przyszedł dzień, w którym dziewczynki same wyraziły chęć modlitwy. Prosta, ale jakże wzruszająca dziecięca modlitwa. To było super: Panie Boże, proszę Cię żeby dobrze mi poszło na sprawdzianie. Proszę Cię również żeby w moim domu wszyscy byli zdrowi. Dziękuję Ci za to, że stworzyłeś świat i za to, że mnie kochasz. Amen.

Dziewczynki nauczyły się postrzegać Boga, jako swojego Przyjaciela. Dlatego lubią się modlić i to samo starają się robić w domu.

Największym odkryciem dla Kamili i Wiktorii był fakt ukrzyżowania Pana Jezusa:
– Wiedziałam, że tak się stało, ale nie rozumiałam dlaczego. Teraz, gdy wiem, że Jezus cierpiał za mnie, jest mi strasznie przykro – wyznaje z powagą Wiktoria.

Cieszymy się, że dziewczynki dostrzegają potrzebę modlitwy za swoich bliskich. Niedawno Wiktoria poprosiła, aby modlić się o jej 16-letniego brata, który oczekuje na operację oka. To wielkie świadectwo, bo na własne oczy można dostrzec wzrost tych młodych osób.

Tydzień po zakończeniu przez dziewczynki pierwszej części kursu biblijnego „Leoś”, na kolejnym spotkaniu w domu socjalnym nastąpiło uroczyste wręczenie Nowych Testamentów. Obie nauczycielki wykorzystały okazję, że dzieci występowały przed swoimi rodzicami i wyróżniły Kamilę i Wiktorię za wielki wkład w poznawanie prawd Słowa Bożego. Tego dnia dziewczynki czuły się bardzo ważne. Jakiś czas później swoim dwom nauczycielkom wręczyły tekst piosenki, którą same napisały:

Nasz Pan cudowny jest. Kocha nas i radujmy się tym.
Dziękuję Ci za to, że stworzyłeś świat.
Wiem, że jesteś w niebie i patrzysz na nas z góry.
Wiem, że kochasz mnie, jesteś moim życiem.
Zawsze będę przy Tobie.
Otworzę me serce i powiem KOCHAM CIĘ.

Dziś Kamila i Wiktoria nadal podróżują z "Leosiem". Ich zaangażowanie rośnie z dnia na dzień, a ich miłość do Boga pogłębia się. Niech tak dalej będzie – ku Bożej chwale!

Liga Biblijna w Polsce
Aleja Warszawska 352
39-400 Tarnobrzeg

Podaruj teraz

Konto misyjne
PLN: Santander 59 1090 2750 0000 0001 3413 8560
EU: Santander PL 43 1090 2750 0000 0001 3413 8460
GBP: Santander PL 89 1090 2750 0000 0001 3413 8505
USD: Santander PL 31 1090 2750 0000 0001 3413 8482
SWIFT: SCFBPLPWXXX

© 2009 - 2024 Liga Biblijna w Polsce Polityka prywatności | Polityka cookies
realizacja medox.pl