W poniedziałek, 13 listopada, miałem przyjemność uczestniczyć w uroczystości chrztu 7 osób, w jednym z więzień w południowo-wschodniej Polski.
Wszystko zaczęło się od listu Jacka, skazanego, przebywającego w tym więzieniu, który poinformował mnie o swojej sytuacji. Jacek przebywa w tym Zakładzie Karnym od niedawna. Wcześniej przebywał w ZK w innej miejscowości, gdzie miał kontakt ze Zborem Zielonoświątkowym, który prowadził tam regularną służbę.Kontakt z chrześcijanami dał początek jego nowemu duchowemu życiu. Jacek napisał " .te spotkania bardzo dużo mi dawały. Ale po przyjeździe do (.) okazało się, że nie ma takich spotkań. Jednak okazało się, że jest nas sześciu, i zaczęliśmy sami sobie organizować spotkania w świetlicy. W czasie tych spotkań, wspólnie się modlimy i czytamy Biblię, oraz pomagamy nawzajem w problemach dnia codziennego. Jak wspomniałem jest nas sześciu, ale mamy dwie Biblie, a każdy z nas przebywa w innej celi. Dla tego piszę do Was z prośbą, o przysłanie kilku Ewangelii Jana z Przewodnikiem (OŻ). Bardzo by nam się przydały"
Oczywiście zareagowałem na to, wysyłając Kurs Ewangelii Jana z serii "Odkrycia". Postanowiłem również dowiedzieć się czy nie ma kogoś z "Filipów" w miejscowości gdzie znajduje się ZK. Myślałem o kimś kto chciałby odwiedzać regularnie tych ludzi, prowadzić z nimi studium biblijne, a potem może i nabożeństwa. Niestety, wśród miejscowych chrześcijan nie znalazłem chętnych.
Wobec tego, postanowiłem, że przekażę kontakt do naszych nowych Braci, Bratu Edwardowi Kędzierze, którego służbę w ramach Misji Więziennej FYLAKE jako Liga Biblijna staramy się wspierać. W międzyczasie więzienna grupa biblijna ukończyła kurs Ewangelii Jana i wszyscy jej uczestnicy otrzymali w prezencie Nowe Testamenty, Świadectwa ukończenia kursu, oraz materiały następnego (uczniowskiego) Kursu Biblijnego. Te lekcje Bracia studiują aktualnie.
Brat Jacek napisał kolejny bardzo zachęcający list z więzienia, a w nim m.in.: ".Kurs Jana przydał się nam. On jest przeznaczony na 7 tygodni, ale my tutaj mamy trochę więcej wolnego czasu, niż przeciętni ludzie, więc i z kursem Jana poszło nam trochę szybciej". I dalej: " mimo że jeden Brat został przeniesiony gdzie indziej, jest nas nadal siedmiu Braci w Chrystusie. Od ostatniego listu.nas zbór powiększył się o 2 Braci i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Zasyłam pozdrowienia dla całej Ligi Biblijnej w imieniu całego naszego Zboru".
Niedługo później, ucieszyłem się jeszcze bardziej, ponieważ Brat Edward po wizycie w Zakładzie poinformował mnie, że wszyscy członkowie grupy chcą się ochrzcić! Rozpoczęły się niezbędne przygotowania i.
Niebawem pojechaliśmy tam w kilka osób. Był z nami Pastor Zboru przy którym działa misja, były dwie siostry które jak Mamy, usłużyły dobrym słowem i zachętą w rozmowach z więźniami. Towarzyszył na również Brat, który na zdjęciach i krótkich filmach uwiecznił uroczystość i świadectwa którymi dzielili się nowi Bracia w Chrystusie.
Oprócz katechumenów na uroczystość przybyło około 30 innych skazanych. Wielu z nich przyglądało się i przysłuchiwało z zaciekawieniem temu, co się działo. Okazało się że chrzest w więziennej pralni był budującym przeżyciem nie tylko dla katechumenów. Po chrzcie Brat Edward (ze łzami w oczach) podzielił się Słowem Bożym. Przypowieść Jezusa o synu marnotrawnym, kolejny raz poruszyła jak sądzę serca wszystkich obecnych. Owoc? Trzy kolejne osoby zapragnęły powierzyć swoje życie Jezusowi Chrystusowi. Chwała Bogu!
Wspólnie spędzony w ZK czas był niezwykle radosny. Wiemy jednak, że nasi Bracia "za murami" są w trudnej sytuacji. Niektórzy spędzą tam jeszcze wiele lat. Dlatego potrzebują naszych modlitw, o to aby wytrwali przy Jezusie, aby umieli oprzeć się wielu pokusom oraz naciskom. Módlmy się również o ludzi, którzy będą ich, i im podobnych wspierali. Ci którzy już służą w więzieniach także potrzebują wsparcia, pociechy, zachęty oraz środków materialnych. Ta służba może nie jest widoczna na zewnątrz, nie przekłada się szybko na owoce w postaci uczestników spotkań kościoła, ale bez wątpienia jest pod szczególną troską Jezusa, i jest przez Niego błogosławiona. Wszak Jezus pouczył nas mówiąc:
Wtedy powie Król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata. Albowiem.byłem w więzieniu, a przychodziliście do mnie.
LS