Życie szamana
Życie Minha było zanurzone w czarach. Był jednym z pięciu pokoleń , które praktykowały tą profesję. "Byłem szamanem, ale wiele ludzi nazywało mnie magikiem lub czarnoksiężnikiem. Z powodu tego zajmowałem wysokie stanowisko w społeczności," - mówi Minh. "Myślałem że jestem przydatny i mogę pomóc wielu ludziom."
Głupota czczenia bożków
Dzieci Minha cierpiały z powodów chorób - dowodząc o nieudolności czczonych przez niego bożków. Jego córka od dzieciństwa cierpiała na osłabiającą chorobę. Przez nią jej stan zdrowia szybko się pogarszał. Minh próbował wszystkiego aby pomóc córce - był nawet u innych szamanów. Nawet najlepsi lekarze w najlepszych szpitalach nie mogli jej pomóc.
Jezus znalazł jego rodzinę poprzez wolontariusza Ligi
Na skraju śmierci wierzący przyjaciel, zaprosił córkę Minha, aby pomodliła się o zbawienie i zaufała Jezusowi jako swojemu Panu. Wiedziała ona, że jej tata będzie zły, ale pomimo tego zaczęła uczęszczać do kościoła i na grupy biblijne. "Przez Całe moje życie bałam się Chrześcijan bo mój ojciec nienawidził ich" wyjaśnia. "Kiedy zaczęłam poznawać Jezusa przez studium Biblii, moje zdrowie zostało odnowione. Stawałam się cudownie uzdrowiona!"
Uzdrawianie zaczęło wkraczać do jego domu
Minh zaczął zauważać jak zdrowie jego ukochanej córki powraca.
"Musiałem zapytać mojej żony jak to możliwe skoro nie było już nadziei. Mówiono mi że nawet Budda nie może jej uzdrowić" - mówi Minh "Odpowiedź mojej żony była dziwna." "Być może nasza córka modliła się i polegała na Chrześcijańskim Bogu", odpowiedziała. Moja żona ukrywała nową wiarę mojej córki w Pana Jezusa ze względu na moja wrogość do Chrześcijaństwa."
W rzeczach swojej córki znalazł Nowy Testament, który otrzymała po ukończeniu Kursu Biblijnego prowadzonego przez wolontariusza Ligi Biblijnej. Natychmiast zażądał wyjaśnień od swojej córki.
Ale Minh nadal był uparty
"Przyznała się do nawrócenia na Chrześcijaństwo" - mówi Minh. "Jezus umarł za jej grzechy, ona przyjęła go jako jej Zbawiciela i to jego moc sprawia że ona czuje się lepiej. Musiałem więc jej powiedzieć, - Rób cokolwiek chcesz, ponieważ ta choroba zniknęła, ale ja nie mogę zmienić mojej wiary ani zajęcia. Wówczas ona spojrzała w niebo i powiedziała - "Wielkie dzięki niech będą mojemu Panu, ponieważ mój ojciec pozwolił mi podążać za Tobą." "To wywarło na mnie duże wrażenie" - mówi Minh. "Ale nawet po tym wszystkim nie wierzyłem w Pana."
Tragedia ponownie spadła na jego rodzinę
Lata później syn Minha spadł z drugiego piętra i odniósł obrażenia głowy- nie mówiąc nikomu o tym wypadku. Zaczął tracić pamięć i cierpieć z powodu bólów głowy. Szamani i magowie próbowali wygonić demony (które według nich były przyczyną bólów głowy). Poddali go wielu niebezpiecznym i przesądnym praktykom włączając w to chodzenie po ognisku, picie benzyny, walczenie na miecze. Jego dziadek postrzelił go strzałą która była nasączona niebezpiecznym płynem. "To doprowadziło go do jeszcze gorszego stanu. Był na wpół-szalony ponieważ demony nawiedzały jego życie," - mówi Minh.
Ostatnim ratunkiem dla Minha był szpital dla umysłowo chorych gdzie podawano mu środki uspakajające, i poddawano elektrowstrząsom. " Ten widok był przerażający, - najpierw chciał wyskoczyć ze swojej skóry, potem drżał jak liść żeby na sam koniec stracić przytomność. Mój syn musiał się poddać takiemu leczeniu 4 lub 5 razy. Kiedy odzyskiwał przytomność, był tak słaby, że nie mógł stać, lekarze więc radzili mi żebym zabrał go do domu."
Ale Pan zadziałał
W domu syn Mintha próbował wyskoczyć z okna z trzeciego piętra. Potrzeba było pomocy 5 silnych mężczyzn aby go powstrzymać. "Podczas gdy to się działo, chrześcijańscy przyjaciele mojej córki i pastor przyszli aby modlić się w sprawie mojej rodziny. Mój syn spojrzał na pastora oczami pełnymi gniewu, jakby chciał go zjeść. Z wielką cierpliwością, członkowie kościoła i starszy pastor kontynuowali modlitwy do Pana Jezusa aby uwolnił syna Minha od diabelskiego brzemienia. Mój syn został w końcu uwolniony i krzyczał wiele razy, "O Panie Jezu, poddaję się"
Serce Minha zostało przemienione
"Byłem naocznym świadkiem uzdrowienia mojego syna dzięki mocy Pana!" mówi Minh "Jednak nawet wtedy nie uznałem Pana jako mojego Zbawiciela."
"Nadal trwałem w upartości pomimo, iż widziałem jak Pan Jezus uleczył dwójkę moich dzieci. Ciemne moce tego świata nadal otaczały mnie i zatwardzały moje serce."
Lata później Minh spotkał przyjaciela, który miał bożka w swoim domu. "Pouczyłem go, że nie powinien czcić bałwanów. Im więcej mówiłem, tym bardziej byłem podekscytowany mówiąc o Panu. Próbowałem przypomnieć sobie wszystkie wersy z Nowego Testamentu, które słyszałem od moich dzieci. Żona mojego przyjaciela przyszła i słuchała mojego świadectwa" - mówi Minh.
"Moj przyjaciel zapytał mnie: "Jak dawno przyjąłeś Pana jako twojego Zbawiciela?" Byłem zmieszany i powiedziałem mu, że ja jeszcze tego nie zrobiłem. "Niesamowite" - powiedział mój przyjaciel. "Właśnie powiedziałeś swoje świadectwo jak prawdziwy chrześcijanin."
On przyjął Chrystusa do swojego serca
"Czułem wielki wstyd i zakłopotanie przez moją długoletnią upartość w odrzucaniu Jezusa"- wspomina Minh. "Pobiegłem do kościoła gdzie głoszą Słowo Boże, głośno wołając "Panie mój! Panie mój! Uratuj moją duszę! Uratuj moja duszę!" Zacząłem rzewnie płakać wołając do Pana, aby mnie przyjął i pozwolił mi zostać jednym z Jego dzieci," wspomina Minh.
"Od tamtej pory doświadczyłem mocy Pana i Jego wielkiej miłości do mojego życia i mojej duszy. Porzuciłem pracę oszukującego szamana i teraz studiuję Jego Słowo dla lepszego zrozumienia"