BLISKI WSCHÓD:
Bashir bardzo lubił studiować filozofię. Co więcej - uwielbiał dzielić się swoimi wielkimi, głębokimi ideami z klientami, którzy przychodzili do jego zakładu fryzjerskiego. W takich okolicznościach rozmowa jest równie ważna co strzyżenie i Bashir był doskonały w obu dziedzinach. Jego profesja sprawiała, że "przymusowi słuchacze" poświęcali mu całą swoją uwagę.
Moja droga jest wystarczająco dobra
Przez większość czasu jego dyskusje kierowały się w stronę jawnej opozycji przeciwko Bożemu Słowu. Nawet mieszkając w zdominowanym przez Islam kraju, Bashir nie wierzył, że jakaś "siła wyższa" mogłaby być ważniejsza niż jego własne filozofie.
Bashir w przeszłości słyszał o Jezusie i znał częściowo chrześcijańskie nauczanie. Jednak teraz jego życie wypełnione było piciem i niewłaściwymi związkami. Tak było, dopóki jego zakładu fryzjerskiego nie odwiedził Ferran.
Modlitwa i cierpliwość - błogosławione połączenie
Ferran, jeden z "Filipów" Ligi Biblijnej, na początku zaprzyjaźnił się z Bashirem. Wiedział, że jego strategia musi być konsekwentna, celowa i wsparta modlitwą. Na początku Bashir odrzucił koncepcję oddania życia Chrystusowi. Jednak Ferran zaczął toczyć z nim żywą dyskusję opartą na studium biblijnym oraz fragmentach z Pisma Świętego.
Ferran modlił się i odwiedzał Bashira przez trzy miesiące. W końcu, Bashir przyjął Jezusa jako swojego Zbawiciela. "Przyszedł do Boga z ogromnym duchowym głodem w swoim sercu" - powiedział dyrektor Ligi Biblijnej na Bliski Wschód. - "Teraz dzieli się Dobrą Nowiną ze swoimi klientami!". - Jego filozofie zostały zastąpione Prawdą Słowa Bożego.
Bashir jest jednym z wielu naśladowców Chrystusa, którzy pomimo przeciwności nadal trwają na Bliskim Wschodzie. Kiedy Bóg błogosławi nieustające, gorące modlitwy, prawdziwa przemiana, dobrze zakorzeniona w Słowie Bożym, może stać się także doświadczeniem wielu innych, podobnych Bashirowi ludzi.