EKWADOR:
Ponad połowa ludzi żyjących w Guayaquil, w Ekwadorze, mieszka w slumsach, na zanieczyszczonych bagnach. Ponieważ te tereny nie są odpowiednie do mieszkania, kilku chrześcijańskich pracowników w Ekwadorze ma wizję dla tych pozbawionych nadziei ludzi.
Życie Miguela
Wychowany był przez dziadków. Jego dzieciństwo nie należało do udanych. Doświadczył psychicznego odrzucenia i beznadziei, jaką często wywołuje życie w skrajnym ubóstwie. "Po wielu latach wegetacji zatopiłem się w alkoholu i wcześnie opuściłem dom" - mówi Miguel. "Moje życie było okropne. Byłem zły na cały swiat. Aby wyładować swoją wściekłość nauczyłem się nawet używać wszelkiego rodzaju broni - łącznie z materiałami wybuchowymi."
Wypadek
Złość Miguela zaczęła szybko kolidować z Bożą miłością. "Pewnego dnia miałem w ręku dynamit, który eksplodował blisko mojego brzucha. W drodze do szpitala powróciło do mnie wspomnienie z dzieciństwa, w którym jakiś człowiek powiedział mi o Jezusie. Zacząłem nieświadomie dziękować Jezusowi za to, że mnie uratował. Straciłem prawą rękę, ale teraz jakoś nie przeklinałem Boga." - dodaje Miguel.
On pomógł mi, ja pomogę innym
Krótko po wypadku Miguel skontaktował się z chrześcijanami, którzy spotykali się w Guayaquil. Podzielił się z nimi swoim świadectwem o zbawiającej łasce, jaką Bóg okazał nad jego życiem.
Decyzja Miguela była jasna: od teraz z całego swojego serca będzie podążał za Jezusem Chrystusem. Po miesiącach szkolenia przygotowującego go do prowadzenia studium Biblijnego, Miguel jest wyposażony i pełen pasji do siania Bożego Słowa w slumsach Guayaquil. Jego wpływ jest duży, a dzieci z terenów, gdzie służy szukają wskazówek właśnie u niego. Wtedy razem czytają i studiują Ewangelię.
"Mam pragnienie, aby służyć Bogu. Czuję, że już teraz jestem przez Niego używany i błogosławiony bardziej niż kiedykolwiek." Dzięki Bożej interwencji Miguel nie narzeka i nie rozładowuje już swojego gniewu za pomocą dynamitów, ale z radością nazywa Guayaquil swoim domem, a Jezusa Chrystusa głośno nazywa Zbawicielem swojego życia.
"Posiany na dobrej ziemi, to ten, kto słowa słucha i rozumie; ten wydaje owoc: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, a inny trzydziestokrotny." Mt 12:23