O zbawienie dla swojej mamy Debra modliła się 20 lat. Wiele razy była odrzucana przez matkę, chińską imigrantkę przybyłą do Malezji. Jednak pewnego razu słabowita i podstarzała kobieta upadła na ziemię. W ten sposób “okoliczności” przykuły ją do łóżka.
“W swoim podeszłym wieku była jak małe dziecko, zależna od swojej rodziny, która musiała ją karmić, myć i troszczyć się” - mówi Debra. “Modliłam się by Bóg stworzył okazję, którą mogłabym wykorzystać do podzielenia się z mamą Jezusem, jedynym Zbawicielem. Bóg “zorganizował” mi taką sytuację.”
“Wyjątkowy” sposób na dzielenie się Chrystusem
Debra chcąc na co dzień skutecznie dzielić się Ewangelią z innymi wzięła udział w szkoleniach indywidualnej ewangelizacji jakie Liga Biblijna prowadziła na tamtym terenie. W trakcie nauczyła się, że aby zdobywać dla Chrystusa chińskich imigrantów warto używać różnorodnych materiałów pomocnych do obrazowania Pisma Świętego. Jeden z tych materiałów nosił nazwę “Wyjątkowy”. Była to niewielka książeczka do kolorowania przeznaczona dla małych dzieci. Ponieważ mama była analfabetką, ten podręcznik wydał się dobrym sposobem na dzielenie się z nią Chrystusem. “Obrazek może przekazać więcej, niż tysiąc słów!” - wyjaśnia Debra. “Używałam tej pięknie ilustrowanej książki, aby nauczać dzieci w moim kościele. Pomyślałam, że skoro moja mama nie potrafi czytać, to jednak potrafi patrzeć i słyszeć, może ona także odpowie na to wezwanie”.
Tak też się stało. Debra wyjaśniała znaczenie obrazków przedstawiających niebo i anioły, wtedy mama uśmiechała się. Natomiast ciemniejsze strony z obrazkami sugerującymi grzech i sąd sprawiały, że odpychała książkę. I znów, strony, przedstawiające Jezusa, które jednocześnie wyjaśniały, w jaki sposób Jego krew może zmyć grzech, uspokajały starszą kobietę.
Na dzień przed śmiercią
“Po tym, jak podzieliłam się z nią Ewangelią otwarcie zapytałam, czy chciałaby przyjąć Pana Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Mama odpowiedziała: tak. Wtedy poprowadziłam ją w modlitwie. Modliła się głośno, głosem czystym, wyraźnym. W obecności innych członków rodziny oddała życie Jezusowi” - cieszy się Debra
“To były ostatnie słowa, jakie wypowiedziała moja mama. Następnego dnia jej stan pogorszył się znacznie i została podłączona do tlenu. Kiedy odchodziła, na twarzy miała uśmiech. Wiedziałam, że to był Boży pokój. Jestem tak wdzięczna Bogu, że nie przegapiłam okazji, aby podzielić się z nią ewangelią.”
Również i ty nie przegap okazji przygotowanych przez Boga. Teraz jest czas!
Liga Biblijna w Polsce