Wrzesień 2005 - Ostatnio Liga Biblijna zorganizowała wycieczkę do Nigerii dla chrześcijańskich osobistości radiowych z całych Stanów Zjednoczonych, łącznie z ludźmi z takich rozgłośni radiowych jak Moody i Salem.
Wycieczka ta, jako część kampanii radiowej "Zakończyć głód Biblii w Afryce: Boża Nadzieja dla Afryki", została zorganizowana po to, aby naświetlić wpływ Słowa Bożego w Afryce, tłumacząc tym samym niesamowitą potrzebę Biblii dla milionów Afrykańskich Chrześcijan.
"Chodzi o tę trudną sytuację, w jakiej się znajdują ci Chrześcijanie i o dostarczenie im Biblii, aby ich pocieszyć, wzmocnić i zachęcić" mówi Mike Dworak, specjalista od mediów z Ligi Biblijnej i opiekun wycieczki. "Potrzeba Biblii w Afryce była oczywista i upokarzająca dla wszystkich nas".
Nigeria - najbardziej zaludniony kraj w Afryce - został wybrany przez kampanię radiową Ligi Biblijnej, ponieważ musi sobie radzić z różnorodnymi problemami. Z całego kontynentu, właśnie tam jest największa koncentracja Muzułmanów, przewyższająca nawet Egipt. Ok. 50% ze 137 milionów ludzi żyjących w Nigerii praktykuje Islam i od wielu dziesięcioleci trwa tam konflikt pomiędzy Chrześcijanami i Muzułmanami. Także bieda jest tam ogromnym problemem. Zgodnie z Bankiem Światowych, Nigeria jest wśród 20 najbiedniejszych krajów świata, w którym 70% ludności żyje w ubóstwie. A każdego dnia około 900 Nigeryjczyków umiera z powodu AIDS.
"Jedna kobieta, z którą rozmawialiśmy błagała nas o Biblie dla grupy młodych dziewcząt, które prowadzi" mówi Dworak. "Chce ona nauczać je, że są cenne w oczach Boga, aby nie sprzedawały swoich ciał, nie zarażały się wirusem HIV i nie umierały, tak jak miliony dziewcząt w Afryce."
Jednakże, jak mówi, najbardziej szokujących momentem dla grupy było, kiedy stali w kościele w Yelwa, wiosce rolniczej, w którym 78 Chrześcijan zostało zamordowanych w lutym 2004 roku przez gang Muzułmańskich ekstremistów. Kościół spalono, tak samo jak inne budynki w wiosce, i wszystkie Biblie zostały zniszczone.
"W kółko słyszymy historie o tak widocznym charakterze prześladowań" mówi Dworak "w samej północnej Nigerii są tysiące wdów i sierot bez Biblii. Modliliśmy się: 'Boże, prosimy, otwórz okna Nieba gdyż ta potrzeba jest tak ogromna'."
W miarę jak kampania radiowa rozbrzmiewa w 44 stacjach Chrześcijańskich w cały Stanach Zjednoczonych, Liga Biblijna ma nadzieję zebrać wystarczającą ilość pieniędzy, aby umieścić w rękach Afrykańczyków 300 000 Biblii. Jednak jest to tylko ułamek całkowitej potrzeby - szacunkowo 200 milionów Afrykańczyków żyje bez Słowa Bożego.